Dr hab. n. med. Anna Jeznach-Steinhagen
Lekarz diabetolog i internista; wykładowcą akademickim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego; Praktykująca lekarka, entuzjastka nowych technologii w diabetologii oraz nowoczesnej farmakoterapii. Na co dzień dzieli się wiedzą medyczna z pacjentami, studentami, ale również na kanałach social media.
Jeszcze do niedawna diabetycy żyli od wkłucia do wkłucia. Albo musieli sprawdzić poziom glukozy we krwi, albo podać sobie insulinę. Dziś technologie takie jak systemy ciągłego monitorowania glikemii czy nowoczesne pompy insulinowe zdejmują z nich część z tych obowiązków. Dlaczego warto korzystać z tych rozwiązań?
Jakie główne różnice zaszły w leczeniu cukrzycy w ostatnich 5-10 latach?
W diabetologii widzimy ogromny rozwój dwóch dziedzin. Dla pacjentów z cukrzycą typu pierwszego bądź innych, którzy mają insulinoterapię, jest to rozwój nowych technologii. Są to zarówno metody podawania insuliny, jak i kontrolowania glikemii. Mówimy zatem o rozwoju systemów ciągłego monitoringu glikemii (CGM), a także o nowoczesnych pompach insulinowych i insulinach coraz lepiej imitujących działanie naszej własnej, endogennej, czyli wydzielanej przez trzustkę. Jeśli natomiast spojrzymy na pacjentów z cukrzycą typu drugiego to ostatnie lata przyniosły ogromny postęp w kwestii nowoczesnej farmakoterapii. W znaczący sposób odsuwa ona w czasie konieczność włączania insuliny oraz opóźnia pojawienie się powikłań kardiologicznych i ze strony nerek.
Co jest kluczowe w zwiększaniu zaangażowania pacjenta w leczenie i zmniejszaniu codziennego obciążenia chorobą?
Nowe technologie sprawiają, że pacjenci mniej czasu poświęcają na kontrolowanie choroby. Zaangażowanie pacjenta wciąż jednak pozostaje sprawą kluczową. Jeśli pacjentowi zależało, to kiedyś dokonywał miliona pomiarów i nieustannie przeliczał dawki insuliny. Dzisiaj nowoczesne systemy bardzo ułatwiają mu życie i może więcej czasu przeznaczyć na swoje życie zawodowe i osobiste. Może się zająć rodziną czy hobby, bo system zdejmuje mu z głowy dużo obowiązków. Oczywiście, są i tacy pacjenci, którzy nie chcieli dokonywać pomiarów i nie interesowali się chorobą, ale założenie systemu CGM mocno ich zdyscyplinowało. Wreszcie zobaczyli, co się z nimi dzieje i otrzeźwiło ich to. Korzyść jest więc dla każdego.
Jakie kryteria należy uwzględnić przy wyborze metody leczenia pacjenta? W jakim stopniu nowoczesne technologie są odpowiednie dla starszych pacjentów?
Istotne są przede wszystkim: zaangażowanie, rodzaj choroby i sposób leczenia. Jeśli mamy pacjenta z cukrzycą typu pierwszego na intensywnej insulinoterapii, to nasze dążenie do tego, by korzystał z tych nowych technologii, jest na pewno największe. Mamy też pacjentów, którzy zmagają się z syndromem wypalenia chorobą, bo przez całe dekady musieli się kłuć, by sprawdzić poziom glikemii czy podać sobie lek. Dla nich nowoczesne systemy zmieniające dawkę insuliny w zależności od poziomu glikemii są ogromną ulgą w chorobie.
Najtrudniej jest wdrożyć te rozwiązania u osób starszych, często niewłączonych technologicznie. Nierzadko jednak ci pacjenci przychodzą na wizytę z dziećmi lub wnukami, którzy potem pomagają im obyć się z zaproponowanym przez lekarza systemem. Zazwyczaj jest tak, że już po krótkim czasie pacjent doskonale radzi sobie sam. Mamy naprawdę sporo seniorów korzystających z takich rozwiązań.
Gdzie należy skierować pacjenta, aby zapewnić mu dostęp do refundowanych wyrobów medycznych?
Refundowane wyroby medyczne może wypisać nie tylko diabetolog, ale również lekarz podstawowej opieki zdrowotnej i warto o tym pamiętać. Specjalista natomiast z pewnością najlepiej dobierze optymalny system. Może to być pompa insulinowa, system CGM lub system CGM połączony z aplikacją i inteligentnymi penami. Wszystko zależy od profilu pacjenta.